a my
tak samo jest przy boisku przy książąt pomorskich tam to dopiero jest tylko ubita gleba jedna bramka i wystające pręty i inne kaałki metalu i jakieś gówna zaczna to zarastać,więc gramy na trawie oddalonej jakieś 10m koło tego ,,boiska,, jak to inni nazywją i są bury ze mamy iść na boisko a my na to jakie boisko bo tam az strach grać mam nadzieje że coś zrobicie.Z poważaniem