Każdy sobie rzepkę.......
Pisze pan jak by pod siebie o oczekiwaniach chojniczan na Zakładowej jest wiele innych firm niż tylko „Polipol” a ludzie tam pracujący nie mieszkają tylko na oś. 700-lecia i Hallera, mieszkają na Osadach Bytowskich w centrum i dalej. Do pracy są zmuszeni nie jednokrotnie jechać dwoma liniami lub jak to bywa najczęściej pieszo albo własnym transportem. A p. się rozczulasz nad dwoma osiedlami i nad jednym zakładem. Ludzie pracujący w innych zakładach niż w tym, co pan wymienił mieszkają porozrzucani po całym mieście. Więc trzeba się zająć problemem innych ludzi a nie tylko jednym zakładem.Chyba to pana przerasta to lepiej nie pisać o tym wcale i nie denerwować innych. Taka rada na przyszłość.