Kolejny fundusz dla urzędasów i kolesi
Gdyby państwo nie grabiło ludzi i nie trwoniło podatków na te wszystkie fundusze, to dziś ci "bezrobotni" byliby robotni, a integrowaliby się przy piwku w pubie, a nie na poniżających turnusach, które pewnie organizują po znajomości firmy kolegów aktualnie rządzących polityków.