Ok, puknę się w łeb, ale ...
Ok, puknę się w łeb, ale Twój bo jest pusty, motywację się wywalcz na na boisku a premia za wygrany mecz, bo tak bedzie chabanina jak w sezonie wiosennym, a trenerowi już puszczają nerwy, to nie jest zły trener ale nie ma szczęscia, co juz wczesniej bylo wiadomo.