No faktczynie...
Popieram przedmówców: nic, kurna, piękniejszego nie mamy w mieście jak tylko dwumetrowy klomb z jakąś kolorową rzeżuchą? A poza tym, jeżeli panowie z urzędu miasta mieli kiedykolwiek cokolwiek do czynienia z fotografią reklamową, to powinni wiedzieć, że kiedy pokazujemy zegar, to godzina na nim jest zawsze, albo w większości przypadków, 10:10!, bo wtedy wskazówki są najbardziej "pozytywnie nastawione", "uśmiechnięte". A nie, jak tutaj na zdjęciu z rzeżuchą kolorową - ustawione na jakieś lekkopółśmieszne za dwadzieścia dziesiąta. Pachnie z daleka partyzantką, dyletanctwem i brakiem profesjonalizmu. Rzeżucha - out!