Niemoc klubowa poraża
Uważam, że to skandal, aby interwencyjni odśnieżali obiekt, skoro w mieście jest istna Golgota” jeśli rozchodzi się o ulice osiedlowe. Pryzmy śniegu utrudniają Zycie pieszym jak i ruch i nic się nie robi. Młode zdrowe „byczki” za łopatę się nie złapią, bo jakże to ujma dla nich czy co? Tylu jest sportowców, młodzieży, mają wolne i korona by im spadla jak mieliby pokazać się na stadionie? Fundujcie im następne obozy mające poprawić kondycję, najlepiej w górach, mieliby by następny motoryczny na stadionie, ale po co, przecież to byłby „obciach” Dobry przykład dla młodzieży, po co samemu coś zrobić, albo uczestniczyć w odśnieżaniu, skoro zrobi za nas ktoś inny. Cały ten sportowy aktyw w tym momencie pokazał, że jest mocny w gębie, a nie w dzialaniu. Polecieć ze skargą do burmistrza, to jest łatwo, znacznie gorzej, kiedy trzeba wykrzesać inicjatywę i pokazać, że na nas można liczyć w każdej sytuacji, a tak się nie stało. W tej sytuacji to chyba normalne, ze kosztami trzeba obciążyć klub, jak się robić samemu nie chcialo, to teraz trzeba zaplacić! I nie powinno to nikogo dziwić, tym bardziej zarząd klubu!