ZIKO
Jasne, najlepiej winić matkę, albo dziecko. Dorosły kierowca musi odpowiadać za swoje zachowanie, jego obowiązkiem jest zachować szczególna ostrożność jak się zbliża do miejsca, gdzie wiadomo, ze jest szkoła. Dzieci to tylko dzieci, nie mysia jeszcze o konsekwencjach, dorosły jednak już powinien.