Chyba jednym z problemów ...
Chyba jednym z problemów konfliktu na linii organizacje pozarządowe – Burmistrz Miasta jest przekonanie włodarza tego miasta o tym, że ma monopol na wiedzę, być może nawet prawdę? Pan dr Finster w odpowiedzi do Radka Sawickiego pisze „pragnę podkreślić, że zawsze będę piętnował niewiedzę i brak kompetencji”. Jeśli dobrze rozumieć, Pan doktor z uwagi na fakt, że ma stopień naukowy doktora stawia siebie po stronie kompetencji i może nawet nauki?? Dziwne to miasto gdzie osoba z doktoratem robi wielkie wrażenie. Uważam, że obecnie jest trend, który wchodzi już do dużych miast (w Chojnicach może będzie w XXII wieku), że osoby ze stopniem doktora zajmują funkcje kierownicze różnych instytucji i jednostek. To praktycznie powoli staje się standardem. Stopień doktora mocno się zdewaluował i moim zdaniem powinien to być nieomal tytuł zawodowy. Człowiek z doktoratem to niekoniecznie osoba nauki, Polskie Uczelnie pękają w szwach od doktorów bez dorobku naukowego i warsztatu naukowego. Dziwię się takiemu nachalnemu podpisywaniu dr Finster. We wszystkich szanujących się czasopismach naukowych nikt nie podpisuje się swoim stopniem, bez względu na to kim jest. Podobnie np. często wiele wysokich urzędników państwowych, ministrów to profesorzy jednak oficjalnie, rzadko używają tego tytułu.
Dodatkowo należy dodać że ktoś ma wiedzę nie oznacza, że uprawia naukę i ma monopol na prawdę. Kasjerka w markecie może też mieć ogromną wiedzę dot. znajomości np. 2000 kodów sprzedawanego towaru.