Ach ta dyplomacja..
Przykro mi ale myli sie Pan, Panie burmistrzu- BUNT JEST DOBRY. Historia pelna jest przewrotow, powstan i upadkow. Bunt od zarania dziejow byl ostateczna i nierzadko nabardziej skuteczna forma przeciwstawienia sie niewlasciwie dbajacej o interes publiczny oraz naduzywajacej swoich praw wladzy. Nie zaobserwowalam by z Panem Radkiem dzialo sie "cos niedobrego", to wylacznie Panski punkt widzenia. Nie nazwalabym go rowniez aspolecznym szantazysta, wrecz przeciwnie, to spolecznik z powolania, dobrze wiedzacy co w zyciu naprawde sie liczy, madry acz stanowczy czlowiek. Musze dodac, ze nie spodziewalam sie podobnego zachowania (obrazania Pana Radka) po osobie na Panskim stanowsku. Jestem zniesmaczona. Zapomina Pan, ze ludzie bardzo roznia sie od siebie a moze to tylko roznica interesow i... pokolen. Pozdrawiam.