Tak , na pogotowiu róznie ...
Tak , na pogotowiu róznie bywa. Idziesz z silnym bólem seca a tam zostawią cię samego w pokoiczku i przez 30 min nikt nawet nie zajrzy. Spokojnie ,nie przeszkadzają, można umrzeć na zawał. Zresztą pewien pan w taki sposób też zostawiony też umarł. A co z panem który nie mógł się długo załatwić ,przyszedł z bólem i też zostawiony długo , umarł bo jelita zdążyły pęknąć. Razi mnie również uprzejmość ale przy tym obojętność - ot następny. Ale są też w naszym szpitalu cudowni lekarze, o tym też trzeba pamiętać i nie uogólniac.