Przyszedl-a moze i ...
Przyszedl-a moze i przyslano-jakis zakrecony jak bączek (abeni na zebraniu wiedza kto to), ktory dal sobie-a moze mu dano-troche wiecej niz glebszego na odwage.Odwaznie prorokowal wszysto na nie,postulowal cos co przypominalo tesknote za wyciepanym ajentem,agresje wobec stowarzyszenia a zwlaszcza Macieja.
)