burmistrz
Ponownie: Wytłumaczę Panu, który wpisał się bezpośrednio po mnie. „Nieładnie” proszę Pana znaczy tyle, że jeżeli podaje się liczby, to trzeba podać też te mniejsze. Wyjaśniłem to w pierwszym wpisie. Proszę czytać ze zrozumieniem. Jeżeli nie podaje się liczb „górnych” i „dolnych”, a podaje się tylko „górne”, to materiał niestety nie jest w pełni obiektywny. Dalej – jeżeli już Pan zrozumiał co znaczy „nieładnie”, dodam, że właśnie rolą Jurka jest „obnażanie” i niech to czyni. Musi jednak, jeżeli chce być w zgodzie z etyką, czynić to maksymalnie obiektywnie. Pan pisze o pokorze (mojej w dodatku), a ja przypominam Panu, że z J. Erdmanem współpracuję, organizowałem spotkania z prowadzącymi działalność na targowisku, itp. itd. Moja reakcja nie jest nerwowa. Pisząc tak daje Pan dowód na to, że mnie nie zna. Sentencja skierowana do mnie jest idiotyczna. Przecież moją rolą jest między innymi tłumaczyć, wyjaśniać, negocjować, publikować, itd. Gdybym stosował tą sentencję to Pan nic by nie napisał. Nie byłoby dyskusji, a ona jednak jest i to jest prawidłowość. Erdman przy całej życzliwości i szacunku jaki mam do Niego nie był w tym tekście „precyzyjny i drobiazgowy”, ale to ocenią ludzie, którzy czytają Jego tekst i moje wpisy. O ten osąd jestem spokojny. Jeszcze co do mojej pokory. Zapytam gdzie jest Pańska? Przecież w swoim wpisie Pan mnie poucza i wręcz opisuje mój stan ducha, ba! – nawet przytacza Pan sentencję, ale ja Panu nie zalecam pokory. Niech Pan będzie sobą – tacy jak Pan przecież też muszą być i ja to toleruję! dr Arseniusz Finster burmistrz Chojnic