Mało wiesz
Rzecz w tym że kolektor od "modejki" przy Mickiewicza, pod stadionem aż do ul.Okrężnej jest już zrobiony. Nowy i gruby. A stamtąd do parku musi iść przez tą straszącą działkę w centrum którą UM opędzlował za grosze panu Malinowskiemu. Pan Malinowski się nie zgadza. Prowadzenie kolektora dookoła nie jest możliwe bo nie wyjdą poziomy. Jedyne wyjście ? Pompować wodę elektrycznie. Podatnik zapłaci. Pompy pompują nowymi rurami do komory przy ul.Okrężnej z której już nowymi rurami leci na Mickiewicza. Jest jeszcze jeden problem. Pompy założyli za mocne i woda wraca do parku kanałem grawitacyjnym, ot takie mącenie wody za pieniądze podatnika. Jak pieniędzy zabraknie to wprowadzi się podatek od deszczu. Burmistrz już coś o tym przebąkiwał.