Bądź Pan wiarygodny...
>...Ja w chwilę po tym zdarzeniu odjechałem... Ta chwila trwała dość długo. Był Pan uprzejmy sporo się nakrzyczeć na temat swojej ewentualnej śmierci i podyskutować z panem Henrykiem K. >...I możliwe, że ktoś po tym czasie robił jeszcze zdjęcia... Nie ktoś,tylko jedynie pan zegarmistrz miał "przypadkiem" aparat a zdjęcia robił jeszcze w Pana obecności... >...Masz wątpliwości udaj się do Straży Miejskiej. W tym miejscu jest zasięg monitoringu... Byłoby niefajnie gdyby ów wspomniany monitoring pokazał jak było...