Tak pisze się nową historię Polski
To jest historia według solidaruchów i IPN-u, z nieciekawych ludzi robi się bohaterów, pierze mózgi dzieciakom, i zapomina o prawdziwych bohaterach z I i II Armii Wojska Polskiego. O nich każą zapomnieć dlatego, że przyszli ze złej strony, czyli ze wschodu. Zamiast zgłaszać się do wojska, mieli umierać aż do ostatniego w łagrach na Syberii, wtedy darli by ryje, że Sowieci ich wymordowali, że trzeba stawiać pomniki, że nie można zapomnieć. Ofiary tych "bohaterów wyklętych" przewracają się w grobach, a rodziny ofiar nigdy nie zapomną wyczynów "bohaterów przeklętych"!