Charzykowski wieprz
Jełop... w pustym pokoju uwiędłe kwiaty w fotelu siedzi jełop a zegar tyka bo czas umyka z każdym browarem jełop zanika i co tak siedzisz knurze opasły twojej nadziei gwiazdy już zgasły knurze opasły a jełop jęczy, stęka i sarka nie wie ze grób mu kopie koparka a na tym grobie kamień nich stanie a na kamieniu poety wołanie tu leży jełop pój przyjacielu który przepierdział swe życie w fotelu . /Kanalia z Charzykowa