Panie Reszkowski
kogo Pan zaprasza na ten "wykład"? Chcecie ględzić o generale i stanie wojennym? Dla kogo te bajdy? Lepiej powiedzcie co zostało z tych waszych słynnych postulatów! Odpowiem wam NIC, ZERO, G...O, zrobiliście dobrze ale tylko sobie, a tych po których plecach solidaruchy dorwali się do koryta zostawiono samych sobie, bo pewnie byli zbyt mało cwani żeby sie nachapać!