Człowiek z tytanu!
Jestem pełen podziwu dla dyr. Polasika. Musi być człowiekiem o super mocach. Gdybym go nie znał,to pomyślałbym, że musi mieć ze trzy głowy i co najmniej sześć rąk. Jego doba trwa chyba ze 45 godzin. Jest w końcu Dyrektorem ds. medycznych Szpitala, Ordynatorem Oddziału Pediatrycznego, lekarzem poradni medycyny sportowej, "ciągnie" dyżury pediatryczne, teraz jeszcze dojdą obowiązki p.o. Dyrektora Szpitala. I to wszystko w jednym czasie. O pozostałych formach aktywności zawodowej ( np, Prezes "Chojniczanki") i poza zawodowej nawet nie wspomnę. Chapeau bas!