Burmistrzu, czy aby na pewno nie ma tak trudnych sytuacji z których nie można wybrnąć?
Bo burmistrz nie wybrnął z tej sytuacji. Dokonal pan cenzury, odwołał koncert. Niekonstytucyjnie. Nie poradził sobie z sytuacją i wynika, że nie wie pan jak radzić sobie z takimi sytuacjami. Przedstawił i okreslił sytuację w sposób nie przystający na powagę urzędu i demokrację. Fakty sa faktami i nie znoszą się. Zostaje pan na polu z Akcją Katolicką a to jest najgorszy możliwy scenariusz i niezbyt wesołe czy interesujące środowisko. I to jeszcze w tym momencie upadku i degrengolady Kościoła jako instytucji. Życzymy powodzenia z AK i PiS na dalszym polu działań niepotrzebnych nikomu.