Beznadziejny burmistrz, dostał stracha zamiast bronić swoich instytucji i ludzi
i powiedzieć basta mieszaniu religii z planami miasta. A jakaś nieważna grupka katechetyczna działająca na zlecenie wyborcze PiS-u i zapewne datkiem od nich opłacona będzie teraz sterować wolnością słowa konstytucyjnie gwarantowaną na poletku chojnickim. To jest paranoja. Pewnie burmistrz chce jakąś zgodę wyciągnąć od PiSowskich radnych na glosowanie nad czymś i tak się podłożył jak baran. Jaka jest różnica z promowaniem zabijania się mieczami na murach radnego Kuffla a grafiką na płycie Vadera nie mam pojęcia. A Bitwa pod Grunwaldem? Czy protestanckie grafiki z renesansu ilustrujące pychę kleru?!