Ja nie jestem urzędnikiem a ...
Ja nie jestem urzędnikiem a wyraziłem swoje zdanie. I co? Pójdę za to do pierdla? Nie przeszkadza tobie wysokość diet a kole w oczy wysokość nagród? To kim ty jesteś? Radnym broniącym swojej kasy? I co, miło ci teraz? Jestem przeciwny dietom w skali kraju a nie tylko na naszym podwórku. I teraz mnie zagryź.