Nauczyciel
Podlegamy pod samorząd i nie otrzymujemy rocznych nagród. Nigdy takich nagród nie było w szkołach. To dlaczego są w starostwie? Nie można krytykować radnej, że pyta w imieniu mieszkańców o nagrody roczne. To jest jej obowiązek patrzeć władzy na ręce. Dlaczego są równi i równiejsi. W urzędzie dostają a e szkołach nie?