Hmmm....
Może i obiekt ładny, ale po dzisiejszym seansie szału nie ma. Fajnie, bo wkoncu można gdzieś blisko podjechać na film , ale szkoda, że przy takiej inwestycji nie pomyślano trochę bardziej o widzach. Nagłośnienie na dzisiejszym seansie rozwalalo bębenki w uszach, fotele nie są za wygodne i ma się wrażenie że jeden siedzi na drugim (pewnie znaczenie miala większa ilość widzów niż wygoda) . Nawet zamontowane uchwyty do soków nie są przystosowane do napoi które się kupuje (kubki nie pasują i się przewracają ). Ekran schowany za sceną, wydaje mi sie że niczym się nie różni od tego co byl. W ogóle sala wygląda jakby przeszła mały remont... Szczegóły, ale wpływają na ocenę widzów. Przez ten czas pewne drobiazgi możnabylo dopiescic.