Trochę siara
Na Pana Artura E. nie zagłosuję nigdy. NIGDY! Powód jest może błachy, ale świadczy o człowieku. Pan Artur, zawsze na parkingu przy parku 1000-lecia, parkuje swój samochód na miejscu dla inwalidów, mimo, że inwalidą nie jest. Wstyd. Nie przystoi to osobie, która chce piastować jakiekolwiek funkcje publiczne.