czemu tylko 10 zł i paradoksalne bezpieczeństwo
Wcześniej była większa kradzież i bezkarność ,bo szkoda było środków na ściganie przestępców nie przynosiło to zysku,zaś Policja i straż miejska w krzakach były maszynkami do zarabiania pieniędzy(stąd bezpieczeństwo) ,za POprzedników tylko i wyłącznie liczył się pieniądz z mandatów,gdzie niejednokrotnie komendanci musieli wyrabiać "normy",teraz nie można mówić że się nic nie robi....bo robi się dużo choćby sygnalizacja na Człuchowskiej i w ten sposób już zmniejsza się liczba niebezpiecznych punktów,wcześniej liczyły się "okazje " na błąd kierowcy gdzie kamery