Koło Alioru już 2 razy ...
Koło Alioru już 2 razy byłabym potrącona na pasach i to nawet nie po zmroku. Raz facet ledwo się zatrzymał, a byłam już prawie na drugiej stronie ulicy, a dzisiaj gdybym nie zatrzymała się na środku ulicy, to raczej dobrze by się dla mnie nie skończyło, a na dodatek facet zaczął się przy tym śmiać pod nosem.