kanty z nagrodami
Nagrody z okazji Dnia Edukacji otrzymują głównie *****y dyrektorów, którzy nikogo nie muszą się pytać ani konsultować komu je przyznają. I robią tak od lat. KTOŚ MOŻE BYĆ MERYTORYCZNYM ŚWIETNYM NAUCZYCIELEM, ale jak go dyrektor nie będzie lubił, to przez lata się takiej nagrody nie doczeka. Taka jest rzeczywistość w Chojnicach, w powiecie i we wszystkich małych miasteczkach i gminach wiejskich. Decydują ci co mają dyrektorską władzę i kierują się swoimi prywatnymi sympatiami albo animozjami. Uczciwi dyrektorzy starają się swoich nauczycieli traktować na takiej zasadzie, że każdy co jakiś czas zostanie nagrodzony, ale szuje pomijają tych nielubianych. Dla mnie to nagradzanie nauczycieli z okazji święta edukacji to jest szopka… Lepiej te pieniądze przeznaczyć dla mopsów i gopsów