odpowiedź jest prosta
Finito ma pretekst do rozpoczęcia rozmów lobbujących na rzecz Górskiego. A że się umowa kończy to kolega zrobi przysługę koledze i nie podpisze nowej na dzierżawę w szpitalu. Takich mamy decydentów w mieście. Wątpię, żeby w szpitalu aż tak brakowało wolnych pomieszczeń żeby wywalać stamtąd punkt krwiodawstwa.