Niepotrzebna radna
Pan Pepliński broni interesu radnej, która mieszka w sąsiedztwie tej działki. Ta osoba całkiem niedawno odmówiła wsparcia mieszkańcom osiedla w innej sprawie, tłumacząc, że nie chce się narażać burmistrzowi. Teraz też nie wzięła udziału w dyskusji, tylko wystawiła sympatycznego skądinąd pana Peplińskiego. I tu pytanie - co taka osoba robi w radzie ?