Dobra zmiana
I dobry, wspaniały "minister" który "kocha" przyrodę, ale taką którą można wyciąć i przerobić na deski, oraz taką którą można zastrzelić, obedrzeć ze skóry, skórę i poroże powiesić w swojej stodole, a mięso zeżreć, lubi taką przyrodę którą wypuszcza się z klatek pod lufy jego strzelby!