Co roku we Wszystkich ...
Co roku we Wszystkich Świętych "czarna mafia" zbiera na cmentarzu pieniądze na renowację cmentarza. Także i w tym roku byli na tyle beszczelni, żeby żebrać. Mój ojciec leży na tym cmentarzu już blisko ćwierć wieku - od tego czasu na cmentarzu nie zrobiono dosłownie NIC - no może poza likwidacją studni, żeby kolegów było gdzie pochować, a woda z nowego kranu pod murem podmywała groby sióstr zakonnych. Osobiście słyszałem 1 listopada na cmentarzu, że procesja po nekropolii ruszyła z opóźnieniem, bo proboszcz pobiegł buty przebrać oraz że nie ma w tym roku baldahimu nad ołtarzem na pomniku ułanów podczas mszy - co świadczy o stosunkach bazyliki z p. Porożyńskim, który tegoż sprzętu zawsze użyczał. Wniosek jest jeden - przez 25 lat żebrania przy bramie nazbierało się już tyle grosza, że z pewnością starczyłoby środków na wszystkie palące potrzeby starego cmentarza (no chyba, że proboszcz utopił je już w budowie domu w Nowej Cerkwi).