Buraki to ten didżej i ten burmistrz
Nie znam pani ale panią podziwiam. Ten burmistrz i tencały didżej to osoby zpod ciemnej gwiazdy. Jeden daje drugiemu pieniądze co ich normalny człowiek nigdy w życiu nie zarobi Pani Marzeno prosze walić w te buraki i pokazywać jak sobie kolesie urzedują na pieniądzach podatników