Panie były pracowniku
No tak, tylko jacy to są specjaliści z tych robotników. Byłem kiedyś na odbiorach w MCH ze strony klienta i co któraś spoina była wadliwa. Takim "specjalistom" za dychę też bym płacił takie niskie pieniądze, bo większość z nich to niska półka spawaczy zatrudnionych na stałe w MCH. Dziwie się tylko, że tacy spawacze jeszcze tam pracują i nikt ich do tej pory nie zwolnił. Poza tym słyszałem, że ich wydajność jest na poziomie 60 %, to nie ma co się dziwić, że zatrudnia się firmy zewnętrzne, po prostu tamci więcej i lepiej pracują.