nie ma co się smiać
znałem tego człowieka i co wiem to nie brał narkotyków po prostu coś musiało się stać moze nie wytrzymał i się podpalił i nie ma co się śmiać bo są ludzie co mają bardzo słabą psychikę a on raczej musiał miać ze coś takiego zrobił albo ktoś go chciał podpalić dowiemy się później