psie kupy
Uważam, ze służby miejskie zamiast ścigać kierowców na parkingach powinni przyglądać się baczniej spacerującymi z psami i za nieposprzątanie odchodów psich nie pouczać ale karać mandatami. Ostatnio na ul. Młyńskiej widziałam rozdeptaną kupę psią na chodniku.Wracając z zakupami już jej prawie nie było - ludzie posprzątali przy pomocy swoich butów.Ja mieszkam na osiedlu przy ulicy Leśnej.Jest blisko las, ale kupy psie leżą na trawnikach przy domach.Zwracałam uwagę poszczególnym osobom, ale nie skutkuje.Myślę,że kara pieniężna może by coś zmieniła.