Władysław Łukasiuk ps. MŁOT
chociaż lepszym pseudonimem byłby "KULAWY" gdyż jedną nogę miał sztywną. Uważał się za prokuratora i sędziego wydając wyroki śmierci na osobach co do których zachodziło podejrzenie o współpracę z organami bezpieczeństwa, zabijał milicjantów i żołnierzy ten wasz bohater! Na szczęście przegrał i nie zabili go ani sowieci ani bezpieka tylko jego podkomendny Czesław D. ps.Rejtan w odwecie za to, że "Młot" zastrzelił jego młodszego brata Leopolda który odmówił wykonania rozkazu "Młota" polegającego na wykonaniu wyroków śmierci na cywilach podejrzewanych przez "Młota" o współpracę z MO i UB! Leopold D. nie był bandytą i dlatego zginął z ręki watażki ale i watażka dostał to na co sobie zasłużył. REJTANIE tobie cześć i chwała!