Niżej wspomniany przez ...
Niżej wspomniany przez kogoś tzw. SYNDROM SZTOKHOLMSKI to oczywisty element traumy i wewnętrznego wyparcia ofiary. Tym bardziej jak trauma ta trwa przez dwie dekady. Wówczas trzeba sobie wszystko wytłumaczyć. Agresor stare się wybawcą a morderca wyzwolicielem. Potem to się utrwala przez klasyczna wieloletnią indoktrynacje. I takich osób/osobników nie da się juz uratować.