Bla bla bla niby zmiany w ...
Bla bla bla niby zmiany w budżecie ale to tylko puste liczby. To tak jak zwolnienie komendanta Rudnika a w rzeczywistości zapewnili mu miękkie lądowanie w Ratuszu? Jestem prawie codziennie na Starym Rynku i widzę te śmieszne przetasowania w straży...cywilnych wrzucili na parkingi a dziadków wrzucili do ratusza i innych zadań. Szkoda słów bo tak naprawdę to w dalszym ciągu jedno wielkie bagno a za rok i tak pójdziemy do urn panie Finster...;-)