to prawda
chodziłem do starego ogólniaka i niestety stwierdzam że zmarnowałem sobie życie, oceny zdobywać było łatwo świadectwo z paskiem żaden problem trochę wysiłku na początku roku i potem z górki laury się zbierało a moi znajomi którzy wybrali nowy ogólniak zakuwanie nawet nie mieli czasu żeby wyjść gdziekolwiek bo inne priorytety. A teraz są na dobrych kierunkach i dają sobie radę a mi pozostało poprawianie matury i co rok w plecy, ale fakt faktem że stary ogólniak schodzi coraz niżej poziomu edukacji i powoli jest to szkoła dla nieudaczników którzy chcą mieć wykształcenie średnie bez żadnych wyższych celów i planów. zmarnowałem sobie życie w starym/. a język polski z pewnym panem w starym to porażka jakaś siedzenie na lekcji w telefonie bo pan jest niedowidzący chyba i nie widział że nikt go nie słucha ;)