ZOSTAWIĆ STRAŻ MIEJSKĄ
Nie pójdę na referendum, bo potrafię jeździć, parkować i opłacać parkometr. Często jeżdżę do szpitala i sam dzwonię po SM jak widzę, że idioci stają na drodze (przy lądowisku) i przejechać nie idzie. Inicjatorzy tak bardzo chcieli zebrać odpowiednią liczbę głosów do ważności referendum, że musieli łazić po blokach i namawiać by się ludzie wpisali na listę. Budżet miasta po referendum będzie okrojony o jakieś 80tyś zł. Kto zapłaci za "widzi misie" inicjatorów referendum - obywatele miasta Chojnice, niestety. Ważne, że Ci co chcą by SM została nie pójdą do urn. Jeśli 5000 mieszkańców zagłosuje to będzie bardzo dobra frekwencja. Nie warto likwidować, bo będzie tak jak w Czersku - tak się ludzie cieszyli, a teraz narzekają. Oczywiście jestem za zmianami w chojnickiej SM.