Szok ..
Jak Burmistrz może publicznie namawiać swoich mieszkańców żeby nie poszli głosować w Referendum.Przecież są dwie odpowiedzi na zadane pytanie referendalne TAK lub NIE.Logicznym w przypadku Burmistrza byłoby zachęcać i przekonywać za pozostawieniem SM.Czyżby istniały obawy w Ratuszu że 30 % frekwencja jest kluczem zamykającym SM w Chojnicach.Ludzie nie chcą chodzić na wybory,a Burmistrz Miasta Chojnice jeszcze ich w tym utwierdza Że robią słusznie.