Nie mam nic do p. Erdmana, to ...
Nie mam nic do p. Erdmana, to blogowiec, więc jego styl nie nosi znamion notatki prasowej, zgadzam się z tym, życzymy, mamy nadzieję, jesteśmy, pisze w swoim imieniu, a posluguje sie my, ale nie o to chodzi, wązne ze zareagował na temat, z biegiem czasu to i styl się mu wyrobi, ale możmy my jako internauci dać swoją próbkę lingwistycznych popisów, bo zdaje sie ze można nadsyłac swoje teksty, bo takowa adnotacja jest na str głównej, ciekawe czy znajdą sie odważni.