Ciągłe narzekanie
Nie widzę narzekania na drogich operatorów komórkowych telewizji kablowej, markowych ubrań, butów, prądu,gazu, nowoczesnego sprzętu rtv i agd, mebli, leżaków, jedzenia, utrzymania domków za miastem, zagranicznych wczasów itd. tylko narzekanie na drożyznę tego co jest najbardziej potrzebne. Zadajcie sobie pytanie ile płacicie za butelkę wody w sklepie a ile za 1000 litrów zdatnej do picia wody z kranu. Przestańcie narzekać i cieszcie się że nie robicie do "wychodków" na podwórku. Postęp i nowoczesność kosztują. Pewnie, że lepiej pokazać się w nowych drogich modnych rzeczach niż płacić za rzeczy przyziemne.