nigdy nie nalezy ujawniac
przed kapusiem ze wiemy o jego donosie,zaraz poleci ze strchu doniesc ze chciales go pobic albo ze mu groziles,albo ze zniscylec mu mienie chociaz to wcale niety.nalezy udawac ze nic sie nie stalo, mowic mu dzien dobry na ulicyi dopiero po pewnym czasi,,wsadzc mu goracy pogrzebbacz do tyleczka,,a jak jeszcze bedzie malo to,,pisanki w maszynke do miesa,, zobaczysz jak bedzie glosno donosil.kto byl w wojsku to wie co sie kryje pod tym haslem. .