qwerty
Burmistrz zadeklarował: inicjatywa po waszej stronie zbudujmy nowy żłobek w oparciu o zewnętrzne fundusze np. z programu „Maluch”. Finster ujawnił też inny aspekt - w umowie ze „Skrzatami” jest zapis o zagwarantowaniu im powierzchni parterowej, więc żłobek i tak nie ma doń dostępu. Widać, że już przed prywatyzacją było wiadomo o zapewnieniu sprzedaży tej części. Dlaczego nie od razu??? A swoją drogą po prywatyzacji wszystkich przedszkoli było głośno o budowie nowego - samorządowego przedszkola - i co??? Wielkie g....o - obiecanki i tyle!!!