Toaleta za kupe kasy
Mamy toalete za kupe kasy postawiona na parkingu przy ulicy mickiewicza .idac do niej najczesciej widzimy wielki napis awaria . jaki jest sens płacenia za utrzymanie nazwijmy to "toaleta" jezeli nie spelnia swojej funkci .nie lepiej byloby postawic normalny budyneczek z tzw. babcia klozetowa ktora mialaby prace i koszty utrzymania bylyby mniejsze niz na chwile obecna ??? czy wzywany bez przerwy serwis nie kosztuje nic ??? pora zadac sobie takie pytania bo nie zawsze technika ktora w szybkim tempie idzie do przodu jest lepsza korzystniejsza i tansza . ale mamy wynalazek za kilka set tysiecy ktorym niestety nie ma co sie szczycic a wrecz przeciwnie .pozdrawiam