druga strona
tez moze napisac petycje. dlaczego mieszkancu tej "drugiej strony" zamiast wziac sprawy dotyczace Twojej ulicy we wlasne rece, atakujesz tych, ktorzy walcza o swoja? nikt za Ciebie tego nie zrobi i nie o podzialy na lepszych i gorszych tu idzie, a o inicjatywę we wlasnej sprawie.