Zyjemy w 21 wieku !!!
Nikt tych działek nie otrzymał w prezencie od gminy. Poza tym kilkutysięczne opłaty adiaceńskie i co najmniej kilkuset złotowe podatki oraz możliwości skorzystania z programów unijnych powinny mobilizować wójta tej, jak twierdzi- najpiękniejszej gminy w Polsce do inwestycji min. w drogi. Dodam , że drogi o których piszemy, to nie króciutkie, nieutwardzone odcinki, lecz prawie kilometrowe pasy wykonane z gruzu i cementu na których niektórzy pędzą ponad 60 km na godzinę. W ciepłe dni tumany kurzu, nie tylko w powietrzu, ale i w płucach,a gdy pada, oblepione cementem samochody i plucha , po której przejść nie można. Nie oczekiwaliśmy klimatów pod londyńskich wiosek, ale przedmieścia Donbasu też nam się nie sniły.