nieporozumienie
ja czekam za mieszkaniem z miasta juz pare lat, przyjedzie rodzina uchodźców i dostanie je od ręki? ja muszę wynajmować za 1000 zł miesięcznie od prywatnych ludzi i nikt mi tych pieniędzy nie da, też mam dziecko. najpierw pomóżcie nam mieszkańcom skoro was stać. Dopiero potem innym, bo my też potrzebujemy pomocy.