Zupa grzybowa rozgrzała zziębniętych

Na Starym Rynku w Chojnicach unosi się już zapach i klimat Świąt Bożego Narodzenia. A to za sprawą jarmarku, którego dziś trwa druga odsłona - z serwowaną zupą grzybową i innymi wiktuałami

Na stoisku tawerny żeglarskiej "Buchta" poza zupą grzybową można było skosztować wiele innych produktów.   |  fot. Rmak

Serwowaną, bo po raz pierwszy już ugotowana zawitała do Chojnic dzięki firmie  FUNGOPOL Sp. z o.o. Sp.k z Brus. Nie byle to jak zupa grzybowa, skoro została nagrodzona na targach żywności, krajowych jak i zagranicznych. Chętnych do jej skosztowania nie brakowało.

Degustować można było również potrawy, jak i ciepłe napoje przygotowane przez tawernę żeglarską "Buchta". W przedświątecznej atmosferze chojniczanie mogli także szukać innych smakołyków, prezentów i ozdób na stoiskach przygotowanych m.in. przez przedsiębiorców, ale także przez szkoły i stowarzyszenia.

Była także okazja by wrzucić datek do puszki na budowę stacjonarnego hospicjum przy Lasku Miejskim, czy na rzecz chojnickiego "Przytuliska". W niedzielę ostatni dzień Jarmarku, m.in. w szopce będzie można oglądać żywe zwierzęta i dokonać świątecznych zakupów i prezentów. Dzięki inicjatywie Klubu Motocyklowego AUROCHS FG będzie można zjeść gorącą grochówkę, z której dochód zostanie przekazany na wspomożenie leczenia Oskara Grzesiaka.

(red.). Fot. Rmak